Pewnie zdecydowanie lepiej niż mnie. Całe dwie godziny przed Pasterką wykłócałam się z matką o mój styl.
- Są święta! Nie możesz tak iść!
- To patrz, właśnie tak idę!
Po czym włączyła się moja kochana siostra.
- Boże... Weź się przebierz, wyglądasz jak jakiś metal.
A żeby było jasne. Miałam na sobie ciemne jeansy, zwykłą bluzkę i glany... To tak ciężko zrozumieć, że nie jestem jakąś różową landrynką czy czerwonym wibratorem?! Jestem człowiekiem człowieku i chcę tak wyglądać.
WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich punków, metali i hipsterów! <3
/ Herbacianka :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz